kwi 11 2004

...wrOoOoOoCilam...


Komentarze: 4

Yo... I co nie bylo tak strasznie beze mnie... prawda? :D buheheh... Oj dawno sie tak dobrze nie 'bawilam' :] Jednak swieta to wyjatkowy czas, kiedy moze zdarzyc sie wszystko :) Nawet to, ze kuzyn, z ktorym nigdy hermionka nie rozmawia, nagle zaczyna normalnie nawijac :P, a nawet to, ze hermionka siada za kierownica samochodu tatusia i jezdzi sama po polnej drodze :D... Szkoda tylko, ze jak zwykle jestem chora na swieta i nie bede mogla jutro lazic po ulicach miasta z wiadrem, i oblewac kazdego napotkanego znajomego : Eh... ale juz chyba nic nie popsuje mi humoru :D Czo jeszcze... chyba nic :] ide oblookac zdjecia mojego psiaka, moich kuzynow i swoje :D oj... narobilam ich troszke wczoraj :D Jesli jakis lol bedzie czegos ode mnie chcial, to bede potem na gie - gie :D Paaaaaa :***

hermionka : :
resumes
11 stycznia 2012, 21:04
Even such things might be useful for something, don't throw them away.
!$KrA
11 kwietnia 2004, 21:55
ja tu siedze i sie nudze :/ wcale nie jest tak fajnie jak sie zapowiadalo :( p0zDr0 :*
AniloraK
11 kwietnia 2004, 16:22
Cos mi sie zdaje ze tam gdzie bylas widzialas andrzejka... czyz nie?:DD Pozdro:)
dorelo :D
11 kwietnia 2004, 15:34
ha! Ja jestem pierwsza :DDDDDDD puFF`aczko moja ;> no jak Cie nie było to śfinki były bezpieczne bo puFF`aczki miały osłabiony skład :(( ale juz jesteś i sie im nie damyyy :DDDD puFF ;] pozdro 3maj sie :***

Dodaj komentarz