...wrOoOoOoCilam...
Komentarze: 4
Yo... I co nie bylo tak strasznie beze mnie... prawda? :D buheheh... Oj dawno sie tak dobrze nie 'bawilam' :] Jednak swieta to wyjatkowy czas, kiedy moze zdarzyc sie wszystko :) Nawet to, ze kuzyn, z ktorym nigdy hermionka nie rozmawia, nagle zaczyna normalnie nawijac :P, a nawet to, ze hermionka siada za kierownica samochodu tatusia i jezdzi sama po polnej drodze :D... Szkoda tylko, ze jak zwykle jestem chora na swieta i nie bede mogla jutro lazic po ulicach miasta z wiadrem, i oblewac kazdego napotkanego znajomego : Eh... ale juz chyba nic nie popsuje mi humoru :D Czo jeszcze... chyba nic :] ide oblookac zdjecia mojego psiaka, moich kuzynow i swoje :D oj... narobilam ich troszke wczoraj :D Jesli jakis lol bedzie czegos ode mnie chcial, to bede potem na gie - gie :D Paaaaaa :***
Dodaj komentarz