Komentarze: 4
Yooooo :] I znowu niedziela =/ Najgorszy dzień w tygodniu wrrrrr... :] Wstalam sobie okolo 10, poleżałam w wyrku prawie godzinkę i sobie rozmyslalam :) Później troshkę się po chacie szwędalam i gadalam z rodzicami :] A potem wolna chata i robilam co chcialam =] Dalej jakos lecial czas... o 16:00 poszlam na urodzinki mojej malutkiej qzynki :] 2 latka skończyla :D
Byly jeszcze inne dzieciaki i się z nimi pobawilam...nastąpil przełom w moim życiu... polubilam dzieci :))) Sama w to nie wierzę, ale jakos dzisiaj tak na mnie zadzialaly i zauważylam, że są koffaniutkie :)))
Lekcje już zrobilam, uczyć się nie muszę na jutro :] I mam loooooooooozik :]
Strrrrrrrrzaleczka :]