Komentarze: 5
Buuuuuuuu... ale się nasprzątałam =/ nie ma siana i nie mogę jej posprzątać klatki...wrrrr...
Buuuuuuuu... ale się nasprzątałam =/ nie ma siana i nie mogę jej posprzątać klatki...wrrrr...
Ponieważ się już lepiej czuję to postanowiłam zrobić dobry uczynek =) Moja mama wyszła ze swoją siostrą gdzieś do miasta, a ja postanowiłam posprzątać :) właśnie poodkurzałam i pościerałam kurze ;] Idę wypuścić tą małą gadzinę (szynszylę) i jej posprzątać :] Muszę pokazać, że umiem się zająć zwierzęciem to wtedy dostanę piesiaaa :)))) Papa idę sprzątać dalej =) :*******
Mroofa^
YoOoOoOoO Wam :] Jeszcze dzisiaj zostałam w domq, ale jutro idę do szkoły =) Brzuch mnie już nie boli więc spoxik :))) Niedawno wstałam i sobie siedzę na kompie, i słucham muzy :) Poza tym wszystko dobrze :) Mam nadzieję, że podoba Wam się mój zmieniony styl blogaska :] Może coś wieczorkiem napiszę...jeśli nie będę się uczyła =/ Papapa :***
pozdraffia fszystkich ziomaliii :}
:( Kurcze co ja mam robić =/ Niedość, że jestem chora to jeszcze mam inne problemy :( Bardzoo boli mnie serduszko... nawet bardziej niż brzuch =( To jest aż śmieszne, żeby w tym wieku mieć takie problemy :/ Z chęcią bym o tym z kimś pogadała, ale nie wiem z kim...boję się, że mnie nikt nie zrozumie :( Jeszcze pomyślę czy pogadać o tym z moją psiapsiółą (SwIrUsKą) Nie będę Wam tu smęcić :P Mam wolny czas, bo nie poszłam do szkoły więc porobię coś na blogu. Pozdroo :*
Bye, bye
HeJoooo!!! Nadal się źle czuję :( Była u mnie psiapsióła z lekcjami (thnx) :*** Siedzę sobie z własnymi problemami i trosheczkę się martwię =/ Ehhh... :( Napiszę tu wierszyk, który wyraża to co czuję do jednej osoby...wiem, że tu nie wejdzie, ale cóż... :(
Kocham się w Tobie wciąż i bez nadziei,
Po nocach tęsknię i szlocham,
I mimo, że miłość jest tak beznadziejna,
Jednak Cię kocham.
Czemu Cię kocham?-nie wiem
W mym sercu płonie ogień miłości,
I nic już nie zgasi oprócz wzajemności.
I Ciebie to spotka, zakochasz się szalenie,
Lecz nikt Twych uczuć nie odwzajemni,
Wyśmieję się z Twojej miłości,
I wtedy mój miły zobaczysz, zrozumiesz
Co to znaczy kochać bez wzajemności.