hermionka

"(...)Rozpedzilem sie, nie stane, czekaj na nowe nagranie
A Ty siedzisz sam w domu, tylko Ty i te pieniadze
Dupe wypiales po latach, czy ktos powie „czesc” ? Nie sadze
Naraziles sie na zgube, gdzie sa Twoi przyjaciele ?
Czy wiesz, ze oprocz pieniedzy pozostalo tak niewiele ?
Naucz sie szanowac bliskich, bo to bardzo wazna sprawa
Po raz kolejny powtarzam, zycie to nie jest zabawa
To przyjazn zdejmuje z siebie pasmo milczenia
Wierne slowo chlopaczyny, ktory prace Twa docenia
Ile drog z nimi przebytych, ile drog z chlopakami,
Ile godzin za nami, czy jestesmy tacy sami ?(...)"

Eh... ten fragment piosenki Jeden Osiem L odnosi sie zdeka do mnie... zachowalam sie nie fair w stosunku do mojego przyjaciela... potraktowalam go jak by mi w ogole na nim nie zalezalo...  jak w tej piosence : "wypielam dupe" na innych... czlowiek uczy sie na swoich bledach... a ludzie powinni sobie wybaczac, wiec moze doczekam sie tego ze strony mojego (bylego?) przyjaciela. Eff... pa

U mnie super :D Rekolekcje sie zaczely i codziennie nas do kosciola ganiaja, e tam chociaz lekcji nie ma. Humor mi juz calkowicie wrocil... szczegolnie dzieki jednej osobie... dzieki Mac :* ;] Tak wlasciwie to mi sie nie chce pisac i zostalam zmuszona do napisania tej notki... wrrr... KarmelkA placQ :D Pss... oprocz tych podziekowan i pretensji do KarmelkI nie mam nic wiecej do "powiedzenia" :D No pozdro 4 all ja spadam na spacer ze SwIrUsKa i MaRgOlCiA, a potem z psiakiem :D Bye :*

Wiosna nastala. Ludzie chodza bardziej szczesliwi, zakochuja sie, ptaszki budza sie do zycia, az chce sie zyc! Nareszcie minela zimowa chandra. :)))

No u mnie super. Weekend minal mi nawet milo. Dzisiaj spala u mnie SwIrUsKa, a wczoraj bylam na spacerQ z
!$Kra (pozdro 4 Her :*). Wieczorem wreszcie wyjasnila sie pewna sprawa i teraz moge spokojnie KOGOS przeprosic za to co zrobilam :P Przepraszam :** :D Zaraz trzeba lekcje odrobic, a potem na dwor gdzies wyskoczyc :] No i musze zmienic szablon, bo cos mi moja zabencja znika ;] Hmm... za kilka dni cos tu skrobne :* Strzalencja :]

Hey :] No u mnie raz dobrze, a raz zle... Ale przewaznie ZLE... Ostatnio sie na kims bardzo zawiodlam, a dzis sie odwdzieczylam i sie z tym zle czuje, ale trzeba dalej zyc :] Jutro w szkole mamy Dzien Wiosny. Dziewczyny sie przebieraja za wiesniary, a chlopcy za skate'ow :D Lach bedzie nieziemski :] Juz widze jak wszystkie laski z mojej klasy wyskakuja wymalowane i w ogole... Uach Uach =DDDD Nie chce mi sie pisac :P Paps.. pozdro :**

No w Poznaniu bylo suuuuuuper :D Dawno sie tak nie ubawilam... Ostatniej nocy okolo 2 wykradlysmy sie z Ola na korytarz i jezdzilysmy winda ;]] Na rynQ tez bylo super :] A tramwajem to sie jezdzilo zaje****** :] fajnych ludzi tam mozna spotkac ;] Ale zero jakis przystojniakow :] Raz ze SwIrUsKa szukalysmy to ani jednego na rynQ nie znalazlysmy... masakra normalnie :]] No ale trzeba bylo juz wrocic do domu, a co za tym idzie... tez do szkoly :/// Ehh.. nie no dzisiaj w szkole nie bylo zle... bylismy na jakims spektaklu w LO. Nawet fajnie bylo :] Tylko szkoda, ze nie bylismy troche pozniej, bo fajni ludzie tam przyszli :D
Moja mum poszla na wywiadowke w sprawie gimnazjum do jakiego mam isc, czy cos takiego :] No to koniec mojej notki :]  Dobra koncze. Pa :* Pozdrowionka ;D