Komentarze: 19
The end... Koniec z tymi tepymi notkami... tym marudzeniem... i w ogole... Moja iskierka wymieniona w poprzedniej notce dlugo nie 'pozyla'... zginela... nie ma jej... i to miedzy innymi jest powodem zawieszenia dzialalnosci bloga... w tej notce chcialabym podziekowac wszystkim, ktorzy komentowali notki (a ostatnimi czasy bylo ich malusio..)... wszystkim, ktorzy mnie pocieszali w kryzysowych sytuacjach... wszystkim, dzieki ktorym smialam sie i widzialam, ze mam dla kogo zyc... chcialabym rowniez poprosic pewna osobe, zeby udzielila mi odpowiedzi na pytanie, ktore zadalam dosyc dawno, i ktore jest dla mnie bardzo wazne... ja tak dluzej nie moge... odpowiedz... ;*... eh... no... to juz chyba wszystko... pa Wam... jesli ktos bedzie czegos chcial to gg... bye :***